W ostatnią sobotę sierpnia odbyła się pierwsza cześć Rodzinnego Dzień Wolontariusza. 209 pracowników i współpracowników Unum Życie oraz i ich bliskich spotkało się w Zielonce pod Warszawą, w okolicach Katowic i pod Wrocławiem. Zebrali łącznie 933 kg karmy dla piesków ze schronisk. To był wspólny czas wypełniony atrakcjami i zabawą!
Gorąca zabawa pod Warszawą
Tego dnia atmosfera była gorąca, a nasz wspólny czas zbiórki karmy i dobrej zabawy dodatkowo podgrzał muzyczny zespół Rock Your Business z Brianem Allan’em (muzyk pochodzący ze Szkocji, znany z „Must Be The Music”). A komu było mało mógł poszaleć na terenie pełnym atrakcji, gdzie były m.in.: animacje dla dzieci, warsztaty DIY, zabawy dla piesków, dmuchańce, aktywności sportowe, grill i pyszne smakołyki dla każdego.
W Warszawie zebrane zostało 317 kg karmy. Do zbiórki dołączyła firma Alpha Spirit, która przekazała na cel 54 kg karmy, a dla każdego czworonożnego uczestnika Rodzinnego Dnia Wolontariusza przygotowała saszetki z chrupsami. Czyli to, co pieski lubią najbardziej. Zebrana karma tego samego dnia znalazła się w miskach 74 piesków ze schroniska Krzykosiaki.
„Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy dołączyli do naszej zbiórki, czy to w formie udziału w Rodzinnym Dniu Wolontariusza, czy kupując jedynie karmę. Im więcej z nas się angażuje, tym więcej psiaków możemy uratować. Liczymy na każdego z Was!” – komentuje Małgorzata Morańska, Prezes Zarządu Fundacji Unum.
Ponad pół tony karmy w Katowicach i Wrocławiu
Wolontariusze z Oddziału Wrocław Unum Życie działali na terenie Mikoszowa w Bractwie Celestynów, gdzie zadbali o teren ośrodka i lokalne zwierzaki, które na co dzień „pracują” przy rehabilitacji dzieci i młodzieży niepełnosprawnej i autystycznej. Zebrali 90 kg karmy i wiele potrzebnych rzeczy dla wrocławskiego Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt Ekostraż.
Z kolei wolontariusze z Oddziału Katowice nie tylko przywieźli 526 kg karmy oraz tekstyliów potrzebnych w schronisku w Miedarach na co dzień rzeczy, ale również każdy z nich wyprowadził psiaka na spacer.
„Ten dzień był idealny! Nie tylko spełniliśmy małe marzenie każdego z tych czworonożnych sierot, jakim jest pełny brzuch i spacer wśród leśnych zapachów, ale również zadbaliśmy o wspólny czas z naszymi rodzinami i przyjaciółmi. Tak się tworzy super wspomnienia!” – dodaje Tomasz Winnicki, Dyrektor Oddziału Katowice.
W ramach Rodzinnego Dnia Wolontariusza pomoc jeszcze dotrze do najbardziej potrzebujących
w lokalnych społecznościach. Ale o tym już w kolejnych informacjach.